Nad konstrukcją łodzi i jej budową, studenci z PWr Solar Boat Team pracowali miesiącami. Niedawno łódź solarna napędzana energią słoneczną po raz pierwszy dotknęła powierzchni Odry. W czasie testów członkowie koła sprawdzali m.in. jej zwrotność i maksymalną prędkość.
Pierwsze wodowanie łodzi solarnej zorganizowano przy Bulwarze Politechniki Wrocławskiej – informuje uczelnia. Studenci zadbali o przestrzeganie obostrzeń i utrzymywanie dystansu, a wcześniej uzyskali odpowiednie zgody.
– To dla nas bardzo ważny dzień – podkreślała Dominika Dewor, prezes koła PWr Solar Boat Team. – Nad naszą łodzią pracujemy już od wielu miesięcy. Pandemia znacznie nam to utrudniła. Zawody, na które się wybieraliśmy, zostały odwołane, a prace warsztatowe przesunęły się w czasie. Dlatego cieszymy się, że wreszcie możemy zobaczyć efekt naprawdę dużego zaangażowania i setek godzin spędzonych na projektowaniu, analizach i samej budowie łodzi solarnej.
Posłuchaj, jak o łodzi solarnej opowiadają jej konstruktorzy:
Ta łódź ma skrzydła
Jednoosobowa łódź wyścigowa ma prawie 6 m długości i 1,6 szerokości. Jest wyposażona w dziewięć paneli fotowoltaicznych o łącznej powierzchni 6 mkw. i pakiet akumulatorów litowo-fosfatowo- żelazowych (LiFePO4), które zasilają silnik napędowy o mocy 4.5kW – co odpowiada dwóm czajnikom elektrycznym. Będzie w stanie osiągnąć prędkość 30 km/h. A docelowo, dzięki tzw. hydroskrzydłom, czyli specjalnym płatom nośnym montowanym pod kadłubem, będzie gwarantowała efekt lotu i redukcję oporów hydrodynamicznych – pisze Lucyna Róg z biura Prasowego Politechniki Wrocławskiej.
Powstaje na międzynarodowe zawody łodzi solarnych – organizowane co roku m.in. w USA (Solar Splash) i Holandii (Solar Sport One). Te pierwsze są zwykle rozgrywane w czerwcu, a jeśli studentom z PWr udałoby się na nie pojechać, będą pierwszą ekipą spoza amerykańskiego kontynentu, która weźmie w nich udział. W czasie konkursu oceniane są szybkość, zwrotność i efektywność energetyczna łodzi.
Te właśnie parametry sprawdzali niedawno studenci, którzy zbudowali łódź solarną. A także m.in. szczelność łodzi, jej przyspieszenie i to, jak silnik współgra z łodzią oraz czy konieczne są jakieś udogodnienia dla pilota łodzi, by sterowanie nią było dla niego wygodniejsze. – Wiemy, już co musimy poprawić – konieczne są m.in. poprawki w systemie komunikacji, bo okazał się zawodny. Potrzebujemy też specjalnego wózka do wodowania łodzi. Ze względu na dostępną infrastrukturę i duże gabaryty łodzi zwodowanie jej i jej wyciągnięcie z wody okazały się niezwykle problematyczne – podkreśla prezes koła.
– Z samych testów jesteśmy zadowoleni. Teraz czeka nas znowu trochę pracy przy wprowadzaniu poprawek – dodaje Dominika Dewor.
Specjaliści łączcie się
Nad łodzią pracowali początkowo członkowie dwóch kół z Wydziału Mechaniczno-Energetycznego – Flow i Płomień.
Z czasem stworzyli własne – PWr Solar Boat Team – które rozrosło się do tego stopnia, że obecnie jest jednym z największych na uczelni. Zrzesza około 70 osób z niemal wszystkich wydziałów PWr (a nawet filii Politechniki Wrocławskiej w Legnicy) – są w nim m.in. programiści, elektrycy, chemicy, fizycy, mechanicy, a także architekt i górnik.
Czytaj także: Machu Picchu: Naukowiec z Wrocławia bada zabytki Inków
– Jest nas tak dużo, bo i pracy jest sporo – podkreśla Dominika Dewor w komunikacie Politechniki. – Większość elementów łodzi projektujemy sami. Jeśli korzystamy z pomocy jakiejś firmy, to w formie doradztwa, a nie zlecania jej wykonania dla nas jakichś elementów. I, co chyba najważniejsze, nasza łódź solarna ma aż 10 innowacyjnych rozwiązań wypracowanych przez nasze koło.

– To np. wykorzystanie druku 3D do prototypowania elementów docelowo wykonanych z metali i dużej liczby elementów o niestandardowym kształcie, niedostępnych w handlu czy badania hydroskrzydeł układu nośnego łodzi przy pomocy specjalistycznego tunelu wodnego, który pozwala na eksperymentalne sprawdzenie poprawności wszystkich przeprowadzonych kalkulacji i symulacji przepływu.
Koło ma nawet własny dział badawczo-rozwojowy, którzy „przekuwa” rozwiązania inżynierskie wypracowane przez członków organizacji na publikacje naukowe.
Swoją łódź PWr Solar Boat Team przygotowuje dzięki środkom pozyskiwanym z uczelni oraz Ministerstwa Edukacji i Nauki, Funduszu Aktywności Studenckiej, Urzędu Marszałkowskiego Województwa Dolnośląskiego czy wrocławskiego magistratu.
Więcej informacji na temat koła na jego stronie internetowej i jego profilu na Facebooku.
Sprawdź też:
- Lek na COVID. Odkrycie profesora Marcina Drąga [WYWIAD]
- Prof. Arkadiusz Wójs 15. rektorem Politechniki Wrocławskiej

Akumulatory LiFePO4 to akumulatory litowo-żelazowo-fosforanowe, a nie jakieś „fosfatowe”, poprawcie w artykule 😉