Rosja, Kreml, czyli władza odebrała Rosjanom już m.in. prawo do wyborów, do wolności słowa, do zgromadzeń. Teraz podejmuje dalsze kroki, by pozbawić swoich obywateli także prawa do pamięci i ochrony praw człowieka.
11 listopada Generalna Prokuratura Federacji Rosyjskiej zwróciła się do Sądu Najwyższego FR z wnioskiem o likwidację Stowarzyszenia Międzynarodowy Memoriał*. 12 listopada Prokuratura Moskiewska złożyła pozew likwidacyjny także przeciwko Centrum Praw Człowieka-Memoriał. Wyroki mają zapaść pod koniec listopada.
Stowarzyszenie Międzynarodowy Memoriał to niezależna organizacja zajmująca się dokumentowaniem i upowszechnianiem wiedzy o ofiarach represji komunistycznych oraz ochroną praw człowieka w Rosji i krajach byłego ZSRR. Memoriał prowadził m.in. badania nad sprawą katyńską oraz innymi represjami, w tym deportacjami, na Polakach w latach 40.
Kiedy w 1989 r. umarł Andriej Sacharow – rosyjski fizyk jądrowy, laureat Pokojowej Nagrody Nobla, twórca ruchu obrony praw człowieka, Michaił Gorbaczow – ówcześnie sekretarz generalny KPZR – zapytał jego żonę Elenę Bonner „Co mogę dla Pani zrobić?”. Kobieta odpowiedziała „Zarejestrujcie Memoriał”. Niedługo później, działający już od początku 1989 r. był oficjalną niezależną rosyjską organizacją, której działalność opierała się na dwóch wartościach: pamięci wobec tych, którzy byli represjonowani oraz prawach człowieka tych, którzy w danym momencie byli uciskani przez system. Memoriał – Memory – Pamięć – Człowiek.
Rosja a pamięć i prawa człowieka
Stowarzyszenie Międzynarodowy Memoriał i Centrum Praw Człowieka-Memoriał to organizacje, które pokazują jak ważne dla wielu zwykłych Rosjan jest rozliczenie się z przeszłością i szacunek do praw człowieka. Niezależnie od działań władzy, od działań politycznych Kremla, organizacje te od lat, z uporem, realizują swoje zadania statutowe.
„Memoriał stworzył swoją własną, unikalną ideologię. Ideologia ta łączy w sobie tematy pamięci i praw człowieka. Memoriał patrzy na teraźniejszość z historycznego punktu widzenia, zawsze w retrospekcji. Memoriał analizuje przeszłość, historię przez pryzmat praw człowieka. Używając określeń z Deklaracji Praw Człowieka, masowy terror jest równoznaczny z rażącym łamaniem praw człowieka” – mówił Arsenij Rogiński, współzałożyciel Stowarzyszenia Memoriał i jego długoletni przewodniczący w filmie dokumentalnym „Prawo do pamięci”.
Stowarzyszenie Międzynarodowy Memoriał ze swoimi oddziałami lokalnymi jako instytucja badawcza i edukacyjna dokumentuje zbrodnie stalinowskie pracując w archiwach. Poszukuje dokumentów, zapisuje wspomnienia świadków. Organizuje szereg wystaw, seminariów poświęconych tematom represji władz sowieckich na własnym narodzie oraz obywatelach innych krajów. W 1990 r. Memoriał zainicjował odsłonięcie pomnika ofiar represji – kamienia Sołowieckiego na placu Łubianka. W latach 1919 – 1992 znajdowały się tam główne siedziby organów bezpieczeństwa państwowego ZSRR, w tym więzienie NKWD. Dziś ulokowana jest tam Federalna Służba Bezpieczeństwa. Memoriał uczestniczył także w pracach nad ustawą „O rehabilitacji ofiar represji politycznych”, którą przyjęto w październiku 1991 r.
Centrum Praw Człowieka-Memoriał aktywnie angażuje się w monitorowanie przypadków łamania praw człowieka i międzynarodowego prawa humanitarnego na terenie Rosji. Prowadziło własne śledztwa, aktywnie działa w rejonie Kaukazu. Od 2013 r. jest partnerem OVD-Info, niezależnego projektu medialnego poświęconego prawom człowieka i prześladowaniom politycznym w Rosji
Memoriał a sprawa polska
Od początku swojej działalności Międzynarodowy Memoriał skupiał się na stalinowskich represjach. Odwilż po zimnej wojnie, przyniosła ze sobą otwarcie dotąd niedostępnych, tajnych archiwów. W latach 90-tych Michaił Gorbaczow przekazał polskim władzom kopie dokumentów dotyczących Kozielska, Ostaszkowa, Kalinina, Starobielska. Memoriał organizował już wtedy wystawy, których część poświęcone była zbrodni katyńskiej. W 2005 r. powstała Polska Komisja Stowarzyszenia, pod przewodnictwem Aleksandra Gurianova, zajmująca się badaniami dotyczącymi sowieckich represji na polskich obywatelach, przede wszystkim nad zbrodnią katyńską. To dzięki jej staraniom do Polski trafiły niedostępne wcześniej dokumenty NKWD, odkrywające białe plamy w historii m.in. deportacji, internowań. Współpraca Memoriału, pierwotnie z Archiwum Wschodnim, później Ośrodkiem KARTA, a następnie Instytutem Pamięci Narodowej przyniosła powstanie INDEKSU REPRESJONOWANYCH – indeksu informacji o obywatelach polskich represjonowanych w ZSRR.

Jak w Rosji odbiera się pamięć o przeszłości i możliwość walki o prawa człowieka
Międzynarodowy Memoriał, Centrum Praw Człowieka-Memoriał i wszystkie oddziały od lat znajdują się pod obserwacją Kremla. Działania instytucji nie są na rękę rządzącym, którzy starają się przepisać na nowo historię, a prawa człowieka traktują jak zbędny balast.
W 2012 r. rosyjska Duma do ustawy o sektorze pozarządowym wprowadziła pojęcie „zagranicznego agenta” – czyli podmiotu otrzymującego pieniądze lub inne „wsparcie” z zagranicy i zajmującego się „działalnością polityczną”. Temu ostatniemu przypisać można de facto wszystko, co nie odpowiada władzy. Ustawa o „zagranicznych agentach” wymusza na organizacji oznaczania wszystkich swoich materiałów wzmianką: „agent zagraniczny” (Иностранный агент). Organizacje odmówiły rejestracji – na pierwszym etapie ustawy mogły to zrobić same. 11 NGO złożyło skargę do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka na ustawę o „agentach zagranicznych”. Dokument przygotował prawnik Memoriału. Jednak już w 2014 r. poprawka do ustawy umożliwiła organom władzy rejestrację niewygodnych podmiotów. W tym samym roku na listę „agentów” trafiło Centrum Praw Człowieka-Memoriał, a Międzynarodowe Stowarzyszenie Memoriał – w 2016 r. W 2021 r. rozszerzono status „zagranicznego agenta” na osoby fizyczne. Miano to noszą także niektóre media.
Rosja: co z nią dalej?
Pracownicy Memoriału od lat poddawani są represjom. Jeden z najgłośniejszych procesów ostatnich lat dotyczy Jurija Dmitrieva – przewodniczącego Stowarzyszenia Memoriał w Karelii, który odkrył masowe groby w uroczysku Sandarmoch. Na organizację nakładane są milionowe kary grzywny.
Wnioski Prokuratury Generalnej, jak i moskiewskiej wobec Międzynarodowego Memoriału i Centrum Praw Człowieka-Memoriał mówią o likwidacji obydwu organizacji. Zarzuty wobec nich to odpowiednio: systematyczne łamanie przepisów o „agentach zagranicznych” (sprawa dotyczy nieoznakowania materiałów organizacji).oraz zatajenie informacji o „pełnieniu funkcji zagranicznego agenta” przez Centrum, a także ślady usprawiedliwiania ekstremizmu i terroryzmu znajdujące się w materiałach Centrum.

Rosja i zagraniczni agenci
Do tej pory nie miały miejsce likwidacje „zagranicznych agentów”. W lipcu 2021 r., Dmitrij Peskow – rzecznik Kremla, powiedział, że status „zagranicznego agenta” nie oznacza zakazu pracy. Wg organizacji celem jest ograniczenie możliwości badań nad przeszłością i działalności związanej z ochroną praw człowieka. Zespół Międzynarodowego Memoriału oświadczył „Uważamy, że nie ma podstaw prawnych do likwidacji Międzynarodowego Memoriału. Jest to decyzja polityczna o likwidacji organizacji zajmującej się historią represji politycznych i obroną praw człowieka”. Centrum Praw Człowieka – Memoriał dodaje: „Robimy wszystko jak należy. Zarzuca się nam, że nie spełniamy wymogów „prawa”, które początkowo było sformułowane bardzo niejasno, a obecnie jest interpretowane arbitralnie i rozszerzająco. […] Równie dziwnie wyglądają oskarżenia o „usprawiedliwianie terroryzmu i ekstremizmu”. We wszystkich naszych świadectwach dotyczących uznawania więźniów politycznych osobno zaznaczamy, że takie uznanie nie oznacza, że Centrum Praw Człowieka – Memoriał zgadza się z poglądami i wypowiedziami danej osoby, a tym bardziej nie popiera jej wypowiedzi i działań„.
Anna Dobrowolska, dyrektor wykonawczy Centrum Praw Człowieka-Memoriał mówi: „Próba likwidacji Memoriałów, to nie tylko problem dwóch organizacji. To problem całego społeczeństwa obywatelskiego w Rosji oraz ruchu działającego na rzecz praw człowieka. Byłam zawsze przekonana, że skoro jesteśmy tak dużą organizacją, to sami siebie obronimy, że władza nie będzie nas ruszać, a nawet jeśli to na samym końcu. Dziś widzę, że fundamentalnie się pomyliłam. Wiele osób, organizacji pisze o katastrofie; że jeśli władza zdecydowała na początek zająć się Memoriałem, to jest bardzo źle. To wszystko ma bardzo symboliczny wydźwięk”.
Wyrok Sądu Najwyższego FR potwierdzający zarzuty stawiane Memoriałowi (Międzynarodowemu jak i Centrum Praw Człowieka) przez Prokuraturę Generalną jest jednym z najbardziej prawdopodobnych scenariuszy. Niezależnie od decyzji Memoriał będzie próbował kontynuować swoją działalność w innym formacie. Patrząc na działania władz Rosji wobec wielu organizacji pozarządowych i ich działaczy, kierownictwo, jak i pracowników Memoriału dotkną kolejne prześladowania – mogące skończyć się na sprawach karnych. Pracownicy, aby uniknąć zamknięcia w więzieniach mogą zostać zmuszeni do wyjazdu za granicę, jak ma to miejsce w przypadku wielu aktywistów. Pozostaje także pytanie co z bezcennymi zbiorami Międzynarodowego Memoriału – archiwaliami, czy uda je się zabezpieczyć.
Мы Мемориал – My Memoriał
Zagrożenie likwidacją Memoriałów wywołało odzew w środowiskach historyków, działaczy na rzecz praw człowieka, prawników, aktywistów, organizacji pozarządowych, które też obawiają się o swoją działalność. Wielu z tych podmiotów mówi o wspólnej pamięci, o prawie do zadbania o godność ludzką. Na profilach w sieciach społecznościowych pojawiła się wymowna grafika w kształcie logotypu Memoriału: ze słowem ” Мы” – „My” i nigdy nie gasnącym płomieniem. Słowo „My” w wersji rosyjskiej nawiązuje do symbolu solidarności: „Я/Мы Иван Голунов” – „Ja/My Iwan Gołunow”. W 2019 pod taki hasłem wspierano niesprawiedliwie aresztowanego rosyjskiego dziennikarza Iwana Gołunowa.
„Ruch prokuratury nie był dla nas zaskoczeniem. Od jakiegoś czasu jesteśmy świadomi, że mogły rozpocząć się kolejne próby zamknięcia nam ust. Np. dwa tygodnie temu miała miejsce napaść na Memoriał, podczas pokazu filmu Agnieszki Holland „Obywatel Jones”. Prowokatorzy wdarli się do biura, a wezwana policja je po prostu zamknęła i była niemal gotowa wynosić dokumenty, papiery. To było tak oczywiste, że policja w tym danym momencie nie wymyśliła sobie „chodźcie, wyniesiemy zawartość Memoriału”. Wszystko było zaplanowane. A tak jak nie udało się zrealizować planu, tak postanowiono ruszyć z procedurą sądową” – opowiada Anna Dobrowolska.
Portal The Village zebrał komentarze obrońców praw człowieka, dziennikarzy i aktywistów w mediach społecznościowych na temat ryzyka zamknięcia organizacji i wpływu, jaki miała ona na współczesną Rosję. Oto kilka z nich:
Lew Pomonariew, działacz na rzecz praw człowieka, współzałożyciel Memoriału mówi: „Memoriał to duma narodowa Rosji, organizacja, która ratuje reputację kraju za to, że nie potępia publicznie terroru, że nie mówi całej prawdy o represjach. <…> Obecnie jest on [Memoriał] w likwidacji. I rozumiem, dlaczego to robią. Robią to po to, aby pamięć o zbrodni zaginęła„.
Co to ma za znaczenie?
Stowarzyszenie Społeczne „Komitet Przeciwko Torturom” komentuje: „Już 25 listopada Rosja może zostać pozbawiona dwóch najważniejszych organizacji zajmujących się prawami człowieka. Jeśli stracimy Memoriał, stracimy rzecznika pracy na rzecz praw człowieka. Stracimy ludzi, którzy stają w naszej obronie nawet wtedy, gdy sami nie jesteśmy na to gotowi. <…> Ryzykujemy utratę ochrony, dumy, pamięci, szacunku do samych siebie… nadziei?„
Tichon Dziadko, redaktor naczelny telekanału”«Дождь»/ «Dożd» „Jakkolwiek oczywistym by to nie było, postulat likwidacji Memoriału jest postulatem likwidacji pamięci. Memoriał, jak już powiedziano, jest najstarszą organizacją publiczną w Rosji. Ale jest to też jedyna organizacja, której istotą jest humanizacja społeczeństwa, budowanie człowieczeństwa w społeczeństwie. <…> Więc ta wiadomość dotyczy wszystkich„.
Zoya Svetowa, dziennikarka: ” Likwidacja Międzynarodowego Memoriału, której domaga się Prokuratura Generalna, to nic innego jak zamach stanu. <…> Zniszczenie najbardziej znanej organizacji edukacyjnej i zajmującej się prawami człowieka, organizacji, która otworzyła przed krajem i światem prawdę o represjach stalinowskich, o represjach sowieckich, oznacza tylko jedno: Rosja i jej rząd nie chcą już udawać demokracji. Jest to przyznanie się do powrotu do totalitaryzmu, ze wszystkimi tego konsekwencjami„.
Wniosek Prokuratury Generalnej został potępiony przez Komisje Europejską. Z kolei Joseph Borrel, szef unijnej dyplomacji napisał: „Likwidacja Memoriału to kolejny przypadek wykorzystania rosyjskiej ustawy o „agentach zagranicznych” do dalszego zmniejszania przestrzeni dla niezależnego aktywizmu oraz ograniczania badań historycznych i krytycznych debat.” Swoje ubolewania wyraziła także Sekretarz generalna Rady Europy Marija Pejczinović Burić.
Anna z Memoriału podkreśla „Pewne jest to, że cały zespół – i Centrum Praw Człowieka-Memoriał, i Międzynarodowego Memoriału – jest zdecydowany pracować dalej. Jedyne czego nie wiemy, to w jaki sposób, w jakim formacie. To jest jedno z głównych pytań, na które będziemy musieli sobie odpowiedzieć. Z całą pewnością nie zamierzamy zawieszać naszych prac. Będziemy obserwować i sprawdzać, jakie mamy możliwości.”.
Jak wesprzeć Memoriał?
- Rozprzestrzeniać informację o tym, czym zajmuje się Memoriał i co mu grozi – tak aby dotarła do jak największej grupy ludzi.
- Solidaryzować się z organizacją wykorzystując grafikę Memoriału: #МыМемориал
- Podpisać petycję na Change.org
- Wesprzeć finansowo: ZBIÓRKA – Support Memorial
*”Organizacje Memoriału działają w dużej mierze niezależnie od siebie. Historycznie jednak Memoriał został założony jako organizacja sieciowa z siedzibą w Moskwie. Sieć „Rosyjskie Memoriały” jest instytucjonalnie wspierana przez Rosyjskie Stowarzyszenie Historyczno-Edukacyjne i Praw Człowieka „Memoriał”. (rosyjski Memoriał). Zarówno rosyjskie, jak i zagraniczne oddziały „Memoriału” wchodzą w skład centralnej organizacji – Międzynarodowego Historyczno-Edukacyjnego, Charytatywnego i Praw Człowieka Stowarzyszenia „Memoriał”. (Międzynarodowy Memoriał).
Międzynarodowy Memoriał jest więc zarówno organizacją parasolową dla całego Memoriału, jak i niezależnym ośrodkiem badawczym i edukacyjnym w Moskwie. Ośrodkiem pracy Memoriału w zakresie praw człowieka w Moskwie jest Centrum Praw Człowieka Memoriał, które ma swoje oddziały w czterech obwodach Rosji i prowadzi publiczne biura przyjęć w 39 obwodach w ramach sieci „Migracja i Prawo”. Media często mylnie utożsamiają Centrum Praw Człowieka i Międzynarodowy Memoriał.” – za stroną Memoriał – Struktura i Organizacje.
Autorka: Agnieszka Kaniewska / www.KolorowePtaki.com.
Rosja: dowiedz się więcej z www.KolorowePtaki.com:
- #miłośćsilniejszaniżstrach – Nawalny w oczach Rosjan
- Syberia: Białystok świętuje. Spalony, polski kościół odbudowany i poświęcony na nowo [REPORTAŻ]
- Wolność to niewola, czyli twierdza Donieck
